Dzień ślubu Agnieszki i Filipa był upalny. Najpierw odwiedziliśmy pana młodego żeby go „ubrać” i zrobić kilka zdjęć jak się stresuje, a Tomek zwykle jakieś suchary opowiada żeby rozładować napięcie, wszak to „tylko” ślub ;) Tak w naszym pakiecie ślubnym zawsze znajdziecie gratis dobry humor i ile to już razy słyszeliśmy jak nam za to dziękujecie, bo wtedy jakoś Wam łatwiej, stres mniejszy jak ktoś podchodzi do tego z uśmiechem. Po to też dla Was jesteśmy żeby w razie potrzeby służyć pomocą, czy to żartem czy pomocą w zapięciu muchy lub wpięciu welonu (o to prosicie najczęściej).