Paulina i Fryderyk mieszkają we Wrocławiu, my w Poznaniu, ale na sesji ślubnej spotkaliśmy się w okolicach naszego rodzinnego miasta Turek. Pogoda dopisała. Słońce zawsze sprzyja w wydobyciu klimatu na zdjęciach, choć jest tylko dodatkiem do tych pięknych emocji jakie łączą zakochane pary. Sesja plenerowa odbyła się w niedalekim parku i ruinach zamku w Kole. Zobaczcie sami, zapraszamy.


















